21/12/2012

176. Pakuje Prezenty w Prezenty / I Wrap Gifts in Gifts

Prezenty już zostały rozdane, więc nie zepsuje nikomu niespodzianki jeśli pokażę wam co i jak :) W tym roku najbliższa rodzinka dostała po woreczku z prezentami. Z przeprowadzką na głowie, nie miałam czasu na wiele szycia, ale postarałam się, żeby każdy dostał choć skromny upominek od serca, czyli spod maszyny!


I already gave all the presents to my family in Poland two weeks ago, so I just wanted to show you how I decided to 'wrap' the gifts this year. Being focused on the move and on packing our stuff, I didn't have enough time to sew a lot, but I managed to make little something. So I gave this little something from the bottom of my heart (=from under the machine's needle), packed in nice drawstring bags.

19/12/2012

175. Belfast Shopping vol 1


W tygodniu odwiedziłam pierwszy sklep z listy do odhaczenia w Belfaście :) Na tapetę poszedł Quilters Quest, z tego względu, że jeszcze przez dwa dni mieszkam ok 600m od tego właśnie przybytku. Mijałam go już 4 razy a tylko raz pozwoliłam sobie na zakupy, co uważam za niesamowity sukces i mega samozaparcie :P Odwiedzając QQ trzeba liczyć się z tym, że spędzi się tam troszkę czasu. Tkaniny są wszędzie! Nie tylko na regałach, ale posortowane są też w pudełkach, skrzyneczkach, na stołach, po prostu wszędzie gdzie się da! Na regałach znajdują się tylko te w belkach, tłuste ćwiartki, kawałki półmetrowe i inne rolki czy gotowe zestawy tkanin poupychane są w pozostałych miejscach. W asortymencie dominują tkaniny raczej tradycyjne, ale wiele wzorów jest np z firmy Moda, czy Riley Blake itp. Wierzcie mi, po prostu nie da się wejść i wyjść, trzeba wszystko przejrzeć, zmacać i nacieszyć ten gen tkaninowego zboka :D

16/12/2012

174. Bambi


Przed wyjazdem z Polski szyłam na szybko kilka sztuk prezentów na święta. Urządziliśmy sobie taką mini Wigilię, i ciotka Aśka rozdawała worki z prezentami :) Dzisiaj chciałam wam pokazać torebeczkę uszytą dla Julki, która już w wieku 14 miesięcy przejawia masakryczne zainteresowanie torebkami damskimi :) Materiał główny to Kokka w Bambi i w koteczki z mychami.

11/12/2012

173. Hexalove 001

Jestem uzależniona. Kupiłam sobie zestaw szablonów, sztuk 100 - do robienia heksagonów. Pomyślałam, że przy przeprowadzce będzie mi łatwiej na początku skupić się na szyciu ręcznym, zanim dojdą kartony z całym moim krawieckim dobytkiem. Skończyło się na tym, że wszystkie heksagony skończyłam w zeszłym tygodniu...


W ruch poszły głównie świąteczne resztki tkanin od Małgosi, czytelniczki bloga. Małgosiowe resztki, to tak na serio sążniste kawalindy materiałów, wiele spośród nich sklasyfikowałam jako zimowe, więc poszły na warsztat w pierwszej kolejności. Z heksagonów planuję zrobić kwiatki, które przyszyję na poduchy. Do nowego domu! Yay! Lot za mniej niż 48h! Trzymajcie kciuksy :)


I'm addicted. I bought a set of 100 paper templates for 1" hexagons. I though that maybe since I'm moving, I'll focus on hand sewing in the beginning, until my sewing machine and the rest of the stuff arrives. Turns out that reality always changes your plans - I used all of the templates within 2 days... I mainly used Christmas fabrics scraps I got from a reader of mine - Malgosia rocks :) I think I'll make little Christmas flowers and then make lovely pillows to our new Belfast home :) I cannot wait, I have a flight in less than 48 hours! Keep your fingers crossed :)


09/12/2012

172. Congrats!

It's with great pleasure to announce that a new owner of two origami cosmetic bags is the person hiding under Entry 179 - The Werner Family! Congratulations! I'll be contacting you via @ :)


Thank you all for taking part in this fun giveaway, I really appreciate that you decided to join it here on my blog. Thank you goes also to all new readers and subscribers of Tutinella - I have now more than 200 people checking my blog regularly, and nearly 160 'likes' on Facebook. IMHO, that's really cool :)


03/12/2012

171. Sew Mama Sew Giveaway Day

 

THIS GIVEAWAY IS NOW CLOSED. Congratulations to Entry 179 - The Werner Family :)

Jak obiecałam w zeszłym tygodniu, dziś ogłaszam rozdawajkę i przyłączam się do Giveaway Day (po raz drugi), który jest organizowany przez Sew, Mama, Sew! Zabawa trwa do 7.12, do godziny  23.59 czasu polskiego. Tym razem oddam w dobre ręce dwie kosmetyczki uszyte według instrukcji Amy Butler - tzw origami bags. Są to wersja xs i mini. Kosmetyczki zmieszczą np tusz do rzęs, korektor, długopisy, albo wstążeczki czy inne pierdółki. Co tam sobie wymyślicie w nich składować :) Główna tkanina użyta do ich uszycia to Paisley/Ice od Heather Bailey, z kolekcji Pop Garden.

28/11/2012

170. Zmiany / Changes

Jeśli od czasu do czasu wpadacie na mojego bloga, pewnie zauważyliście, że przystopowałam ostatnio ciut z ilością postów. Zbierałam się do napisania o co kaman od jakiegoś czasu, ale to właśnie czasu ostatnio bardzo mi brakuje. Chociaż nie przepadam za pisaniem o swoim życiu prywatnym, ten jego element łączy się w jakiś tam sposób z moim blogiem i z tym co się na nim dzieję (albo ostatnio właśnie nie), więc czułam, że jestem wam winna kilka słów wyjaśnienia. 
Od blisko dwóch miesięcy mój czas dzielę między pracę dzienną, 8h za biurkiem, a pracę popołudniową. Drugą część dnia poświęcam na pakowanie kartonów, sprzątanie mieszkania i robienie innych szałowych rzeczy, które towarzyszą każdej przeprowadzce :) Mieszkanie wieje pustkami i przewija się po nim echo. No więc w krótkich żołnierskich słowach, wyprowadzam się z Poznania, ba, wyprowadzam się z Polski.

19/11/2012

169. Bądź Facetem / Be a Man

Zacznę od ogłoszenia parafialnego, kochany bracie, jeśli czytasz ten wpis, natychmiast musisz przestać. Chyba, że masz ochotę zepsuć sobie świąteczną niespodziankę :) Rozważ ten argument zanim podejmiesz kolejną czynność :)



03/11/2012

168. Kluszeczki / Dumplings

Kosmetyczki 'dumpling' czyli jak na moje, kluseczki, były na liście rzeczy do wypróbowania już od jakiegoś czasu. Uwielbiam wzory Michelle (poprzednio Keyka Lou), które są rewelacyjnie opisane i zawierają dużo zdjęć. Ten wzór Michelle umieściła na swoim blogu o tutaj. Ja wypróbowałam już obydwie wielkości kosmetyczek. Dwukrotnie :) Ale dzisiaj pokażę dwa pierwsze egzemplarze kluseczek (bo tylko te jakimś dziwnym trafem obfociłam przed wyjazdem z domu).


Dumpling pouches were on my 'to do' list for quite some time now. I really think that Michelle's patterns are ones with the best and the coolest instructions I've ever come across. This tutorial is free of charge, and you can check it here. After many months, I finally managed to make them! Four of cute dumplings to be exact. But somehow, I have only pictures of the first two I made last week. The girly pink one, and cute Kokka linen one.

29/10/2012

167. Johnny Depp


Dżony jest fajny. Trochę niski, ale jak wiadomo, w roli np pirata spełnia się idealnie. Prawda? Dzisiejszy post nie ma nic wspólnego z panem Deppem, ale z piratem jak najbardziej :) W zeszłym tygodniu skończyłam chłopięcą poduchę dla hospicjum Cordis. Poducha jest uzupełnieniem zestawu poszewek, który wyślę do dzieciaków na dniach. Środek poduchy, czyli piracka gwiazda na zielonym tle leżała w moich zbiorach już od dawna - jest to mój pierwszy patchworkowy blok, który doczekał się w końcu wcielenia w życie.

21/10/2012

166. Alicja w Różu / Alice in Pink


Dzisiaj dokończyłam coś co zaczęłam zszywać w lipcu, a później odłożyłam do szafy. A zmobilizowałam się przez to, żeby w tym tygodniu wysłać moje fanty na akcję organizowaną przez Kasię, tudzież Makolinę, czyli 'Craftujemy dla Hospicjum Cordis' :) Pomyślałam sobie, że nic tak nie wprowadza małych dziewczynek w dobry nastrój, jak zacna porcja różu. No i wykorzystałam blok uszyty trzy miesiące temu, żeby zmajstrować poduszkę w motywy Alicjowo-kropkowe. Wierzcie mi, zdjęcia nie oddają prawdziwego koloru, róż jest przeróżowy a brzegi kart z postaciami bajkowymi są brokatowe! :) Prawie jakby jednorożec wymiotował tęczą :]


So today I finished a project I started in July. Well, project is too big of a word, because it was a simple patchwork block that I made using Alice in Wonderland fabric scraps. I decided that I will send my contribution to the action that is organized by Kasia vel Makolina. You can check the details here. To cut long story short - the thing I will make will be either gifts for kids from a hospice, or they will be raffle prizes. So I took this pinkish block, quilted it and made a girly pillow. Cause there's nothing that girls like better than pink color :)


Żeby nie było tak różowo, podczas pikowania nić przerwała mi się z 5 razy. Cholernica. W dodatku widać to na fotce. Obiecałam sobie, że zainwestuje w kilka sztuk nici do pikowania na wysokim poziomie kiedy wykorzystam to co mam na stanie. Ostatnio staram się oszczędzać :)


But not everything is in bright colors, especially when you use mediocre thread to quilt. You can see what happens when the thread is not as durable as one would want. As soon as I finish what I have in my boxes, I switch to better quality stuff. Just to keep my sanity and to avoid situations like in the picture above :)

09/10/2012

165. Bloki na Sierpień - Październik / HST Blocks for August - October

Jestem  okropnie niekonsekwentna w pokazywaniu mojego postępu w szyciu bloków w zabawie Blok Miesiąca. Mimo tego, że je szyję, prasuję i odkładam na bok, nigdy nie zdążę pokazać co też wysmyczyłam :) Tym razem pokazuję trzy bloki z poprzednich miesięcy.

I suck at showing you my progress on making HST blocks. Although I do follow Jeni's instructions each month on a regular basis, I somehow run out of time to show my blocks here, on my blog. You have to take my word for granted - I make them each month, iron them, and then put aside. So today you can check three last ones!

Sierpień/August



07/10/2012

164. Oszczędnie / Economically

Co robicie ze swoimi resztkami tkanin? Nawet tymi maciupkimi wielkości pudełka zapałek. Wyrzucacie? O nie, wyrzucać nie wolno!!! Ja wszystko odkładam do pudełka, dzieląc na kolory, gdzie materiały czekają na lepsze jutro. Część z nich już doczekała się drugiego życia, co widać na zdjęciu poniżej.

What do you do with your scraps, guys? Even those that are of a size of a matchbox. D'ya throw them away? Please stop doing that! You barbarians! :D I stash all o mine in a box, where they are waiting for better tomorrow. Some of mine have already second life, just take a look at that:

01/10/2012

163. Autka Autka / Cars Cars

Dzieciaczki, wybaczcie moją radiową ciszę, ale ostatnio dużo się u mnie dzieje. Zwolnienia grupowe w pracy i takie tam czaderskie klimaty, plus kilka fajnych zmian, o których będę mogła naskrobać ciut więcej już wkrótce :) Póki co nie chcę po prostu zapeszać. Efekt tego wszystkiego jest taki, że od blisko dwóch tygodni nie uszyłam absolutnie nic!!! Skandal nad skandale! Obiecuję się poprawić i zakasać rękawy do roboty. 

Tymczasem chciałam wam pokazać drugą część moich chłopięcych uszytków, do kompletu z narzutką o której pisałam tutaj. Proszę zwrócić uwagę na cudownie dobrany wzór kwadracików na podusi. Kolejność zszywania zarządziła moja 5letnia siostrzenica! Okazało się, że chętnie pomogła ciotce w rozdystrybuowaniu szmatek pod poduchę. Mało tego, po ułożeniu kwadracików wskoczyła mi na kolana i sterowała prędkością maszyny przy moim szyciu! Okazała się bardzo pojętną uczennicą :)


Hi Kiddos! Sorry for radio silence - just noted that I did not update the blog for TEN days. Which is pretty long for my standards. It's just that so many things are going on right now in my private life that I did not manage to sew anything in the last 2 weeks, so I'll have to show here something I made back in August. I'll shed some light on the news from my boring to life soon, but for the time being I'd like to keep it a secret, and not to jinx anything :) But now, just look at the distribution of these little fabric squares on this pillow above, isn't it lovely? It's a part of the whole package ordered by Lenka along with this quilt. My 5 year old niece decided which square has to go, and she was totally proud when I let her take charge of the machine's foot control. She was absolutely over the moon that she could help me!


A na deser doszyłam zestaw chorągiewek powyżej. Jeśli chcecie uszyć podobne, zapraszam po tutek tutaj / And the order was finished with matching bunting. Just check this tutorial if you want to make one yourself!

Z serii ogłoszeń parafialnych - jeśli tak jak ja czytacie 99% blogów przez czytnik i nie zauważyliście mojego FanPage na FB, serdecznie zapraszam :) O tutaj, klik klik. Oprócz linkowania nowych postów i wrzucaniu fotek, raczę też fanów linkami do fajnych tutków znalezionych w sieci i rozdawajek z wysyłką do Polski :)

On a side note, if you're like me and you read 99% of your favourite blogs in various readers, you could have not noticed that there's Tutinella's Fanpage of Facebook. Just click here if you want to check it. Apart from linking FB followers to the recent posts on my blog, I also share with you my knowledge on cool giveaways and on nice tutorials found here and there.

20/09/2012

162. Uwaga, Korek w Mieście! / Warning, Traffic Jam!

Ten post miał być super biper, obfitujący w zdjęcia i wzbudzający ogólny zachwyt feerią kolorów :) Rzeczywistość i codzienne obowiązki jednak szybko zweryfikowały moje plany i czas, który mogłam poświęcić na bloga i życie prywatne - w tym tygodniu wracałam z pracy wypompowana, bez fajnego światła dziennego na lepsze fotki. No ale pooglądacie sobie quilt chłopięcy, który wyczarowałam z tych tkanin


This entry was supposed to be bursting with vivid colors of tons of pictures. But when reality lurks its ugly head, one has to quickly verify any plans that we could have. In my case, it was simply coming back to the office - this week was quite hectic, and I returned too late for a good daylight to take cool pictures. Having said this, you will watch the quilt I made out of these fabrics.

Wielkość to +/- 85x160 cm. I uwaga Kochani, to pierwszy quilt, który potraktowałam metodą free motion quilting. Kosztowało mnie to dużo cierpliwości, przeklinałam rwące się nici (od dziś inwestuje więcej funduszy w nici do pikowania), masowałam drętwiejące dłonie, męczyłam się z przerzucaniem quiltu i ogarnięciem tego całego biznesu z pikowaniem :) Ale było warto!

Tył jest cały w czerwonej i niebieskiej kratce vichy, tkaniny w autka to seria 'City Centre' od pana Kaufmana. Zostawiam was z fotkami bo zmykam sobie z blogosfery na weekend. Wracam w Poniedziałkowy wieczór - czeka mnie weekend z przyjaciółką w obcych krajach :) Kierunek: kraj ziemniorów i zieleni :)


The size of this baby is +/- 85x160 cm, and that's my first quilt where I used free motion quilting. It took a lot of patience, I was swearing lousy thread (I take a solemn pledge of investing more into quilting threads from now on), I was really fighting with it at times, but I think it was worth it!

I used red and blue gingham. The main theme of cars and city is 'City Centre' line from Mr Kaufman's house of fabric joy ;) So that's it for this week, as I'm going away for a weekend to visit my friend! Off to the land of potatoes and green landscapes!

17/09/2012

161. Vintage Modern Mini Quilt

W sierpniu jojczałam jaki to mam brzydki kącik do szycia. Że tapeta jest przeobleśna, smutek żałość i generalnie jesienna deprecha. Nic tylko ostrzyć brzytwy :) No ale w końcu udało mi się uszyć mój mini quilt, (w stylu szewron)  który będzie zajmował honorowe miejsce przy półce z tkaninami, rozjaśniając klimat mojego ołtarza szyciowego! Linia 'Vintage Modern' jest najlepsza! Jak już tutaj napomknęłam, kupiłam sobie zestaw tzw mini charm pack, czyli 42 kwadraciki 2.5 calowe. Chciałam najpierw wybadać czy tkaniny w dotyku i szyciu będą takie jak na zdjęciach promocyjnych. No i nie zawiodłam się!


This August I moaned here that my sewing space is ugly. At least I believe it's not the cutest place on earth... And please bear in mind that I am being politically correct right now :) On a really blue day, I look at my hobby place, and feel a sudden urge to sharp my kitchen knives! It needs a lot of work, but our landlord is not really keen on changes, so I just try to swallow my need to alter the place, and wait until we change the apartment. Until that moment however, I have to struggle with decorating it, do the best I can. This is why I finally finished my Vintage Moder mini quilt. Chevron Style! It will hang on my sewing altar now :) You will know from this post that I bought Vintage Modern mini charm pack, which means, I used 38 pieces (there are 42 in this set) to make my mini quilt. I really love these fabrics, and the line is in my top 5 I think.


Oprócz Vintage Modern, użyłam jasnobłękitnego materiału w grochy na tył quiltu, i szarej bawełny na lamówkę. Chyba wyszło dość pozytywnie, co?


Apart from Vintage Modern set, I used baby blue polka dot fabric for backing, and grey cotton to make a bias tape. I think it looks quite decent, don't you think?


16/09/2012

160. Tydzień z Ciotką Joaśką / This Week With Auntie Joanna


Urlop dobiegł końca, jutro wracam do pracy. W tym momencie Drogie Czytelniczki, następuje we mnie głęboki smutek, ból, płacz i kaskada gili z nosa :] Czuję się o tak. Kiedyś ten film śmiertelnie mnie przeraził, ale ta scena nadal jest cholernie zabawna :) Szyciowo, zążyłam nadrobić to i owo, więc pokażę wam przedsmak tego, co będę omawiać na blogu w tym tygodniu :) 


My holidays have come to an end. Today is my last day before coming back to the office. Which of course is a deeply sad moment for myself. At this point, I feel excruciating pain, a river of tears is flowing down my face, and I look like this girl. Well, I'm not but I still think this scene is one of the most hilarious moments of cinematography. So, today's post is a teaser of the things to come this week. Because I'm gonna show you in detail, what exactly is in this pile below:



13/09/2012

159. Poducha Minky / Minky Pillow


Dziś w skrócie telegraficznym. Poducha uszyta dla przedszkolaka w postaci mojej bratanicy :) Chrzest bojowy już został zaliczony, bo dowiedziałam się, że poducha jest namiętnie wykorzystywana podczas leżakowania. Polarkiem minky do góry - no wiadomo :) Na etapie przygotowania są dwie podobne poduchy, które wyślę na akcję organizowaną przez Makolinkę dla hospicjum 'Cordis'. Zachęcam wszystkich do przyłączenia się! Terminy są super, bo mamy praktycznie dwa miesiące!


I made this soft half-minky pillow for my 3 year old niece. The rumour has it the pillow is used in a nursery school. Soft side up of course :) I will be making two similar pillows for 'Cordis' hospice. For more details, please visit Makolina's blog.




09/09/2012

158. Tetris QAL 7



Dzisiaj będę was raczyć przedostatnim postem w tetrisem w roli głównej. Udało mi się zszyć całość przodu, ale nie zdążyłam absolutnie złożyć wszystkiego w całość, przepikować i potraktować potwora z lamówki. Potwora, bo nadal jestem zdziwiona wielkością tej bestii :) No ale nadal mam na to czas, Olka została poinformowana, że quilt będzie prezentem na Gwiazdkę.



The last but one post with tetris in the background! I managed to sew borders to the front, but didn't have time to put batting, back and quilt it, not to mention make a binding :) I still have time to do that, as Olka knows the quilt will be her Christmas gift :) So I still can take some time to consider how to quilt it and what binding to make. 


Poważnie rozważam pikowanie tej cholery w poziomych liniach prostych. Wiem, że może to zająć mnóstwo czasu, ale motam się między upierdliwym szyciem 'po linii' i między 'free motion quilting'. Podejrzewam, że będę niezdecydowana do samego końca. Ach my baby... ;)


I seriously consider quilting this baby in straight lines. But I also think about free motion quilting (loops would look kinda cool, don't you think?). Oh I think it will take forever to make a decision. That's the burden of being a woman :P


04/09/2012

157. Nie Tylko Róż / Not Only in Pink

W sumie dzisiaj dzielę się tylko wiadomościami z frontu - te cuda siedzą właśnie na moim stole i są krojone na części pierwsze. Autka, wieżowce, turkusy. Tym razem wyjątkowo nie poruszam się w dziewczęcych różach! W przyszłym tygodniu mam urlop i będę miała więcej czasu, żeby wygrzebać się z moich zaległości w szyciu. Niedługo tkaniny nabiorą nowej formy. Trzeba też już zacząć myśleć o Świętach. Inaczej za choinkę się nie wyrobie! A wy macie jakieś plany szyciowe?


Just a quick note to let you guys know what I am up to at the moment. These beauties are all lined up on my cutting table. Cars, skyscrapers, all sorts of colors except for pink. How untypical of me :) Soon these fabrics will get a new form :) And I'm finally starting short (1 week) holidays next week. I plan on catching up with some of my forgotten UFOs. And I have to start sewing for Christmas. I thik it's high time! And what about you? Do you have any sewing plans?

02/09/2012

156. Czułe Słówka / Affectionate Names

Zlecenie od koleżanki z pracy zostało skończone dzisiaj! Dwie spersonalizowane poduchy właśnie wyszły spod maszyny :) Rodzice D. będą obchodzić niedługo rocznicę ślubu, więc zostałam poproszona o uszycie pasujących poduszek. Wytyczne były takie, żeby komponowały się z brązami i miały konkretne napisy - najlepiej z tyłu, żeby nie od razu rzucały się w oczy. Są to oczywiście czułe słówka, którymi państwo O. posługują się już od wielu wielu lat :)



A colleague of mine asked me if I could make 2 personalized pillows for her parents' anniversary. They were to look cool with brown, and to have specific texts on them. These are Mr and Mrs O's affectionate names, they've been using for many many years now :) The names were to be stitched on the back of the pillows. I don't stitch at all, so that was the toughest part for me. Still, I somehow managed!


Poducha w gwiazdę jest dla 'Ojca Dyrektora'. The star pillow is for 'Father Director'.




A Drezdenek (drugi w mojej karierze) jest dla 'Mojej Mani'. Na pierwszym zdjęciu chciałam tylko pokazać jak wyglądał jako panel, jeszcze nie przechrzczony na poduchę. 


And the dresden (2nd one in my career) is for 'My Mania'. The picture above shows how it looked as a panel, before I made a pillow out of it.




Poduchy miały być zapinane na rzepy. Używałam głównie czekoladowego materiału Kona. Tnie się to jak masełko, sama przyjemność. Dlaczego do cholery jasnej u nas takich nie ma??

Pillows were to have velcro closing. I mainly used Kona Chocolate, if anyone's interested. This fabric is fabulous. Why oh why we don't have it in Poland? Sigh...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...