Tak sobie tworze z resztek Alicjowych tkaninek. Zawsze trudno dobrać mi coś sensownego do brązu, pewnie dlatego mało co z niego szyje. Okazuje się, że w powodzi różu, nawet brąz się obroni :)
Oh I am playing with scraps of my Alice in Wonderland fabrics. I only got two 10''x10'' squares left - one in white and one in brown. Honestly, I hate brown and I almost never use it in my projects - turns out, that when you use almost unbearable amount of pink polka dot fabrics, it's 'doable' ;)
W tym tygodniu pochwalę się jeszcze moimi ostatnimi zakupami tkaninowymi i minimum jedną torbą!
broni się, broni... ja tam uwielbiam połączenie brązu z turkusem ;-)
ReplyDeleteno no zapowiada się całkiem fajnie czekam zatem na efekt finalny :D
ReplyDelete@May - brzmi fajnie, muszę kiedyś wypróbować!
ReplyDelete@Nailaa, z ilością moich rzeczy 'w trakcie szycia' może to trochę potrwać ;)