Showing posts with label inne. Show all posts
Showing posts with label inne. Show all posts

10/09/2013

216. Purse Palooza 2013 - info


Moi Kochani, spieszę do was z najświeższymi wiadomościami, którymi już mogę się podzielić. W październiku będę miała szaloną przyjemność być częścią Purse Palooza organizowanego przez Sarę z Sew Sweetness. Bloga Sary podglądam od wieków, i gdy tylko zaczęła sprzedawać wzory na torby swojego autorstwa, musiałam kupić to i owo. Tak właśnie powstały torby Petrillo: ta i ta, no i Accordion, które uwielbiam i polecam z czystym sercem. Jeśli kiedykolwiek przemknęło wam przez myśl czy poradzicie sobie z tymi wzorami odpowiedź jest jedna - oczywiście!

01/07/2013

213. Takie Tam / This and That

Nadal żyję, ale mniej szyję :) Wybaczcie milczenie na blogu, ale pewnie tak będzie przez kolejny miesiąc. Chciałam tylko dać znać, że w związku z powrotem do życia wg schematu praca-dom-szycie, mam mniej czasu na maszynę, i narobiłam sobie całe mnóstwo zaległości. Na dodatek, za kilka dni zmieniamy mieszkanie, więc znów będę odcięta od internetu. Ma to jednak taki plus, że zamiast marnować czas na seriale będę ślęczała nad maszyną. Oczekuję więc, sama od siebie, że uda mi się skończyć kilka projektów i zaplanować jakieś ciekawe posty. Zostawiam was z krajobrazowym zdjęciem wprost z wysepki Carrickarede z Tutinellą uchwyconą przez maminy obiektyw. A na mym prawym boku powiewa moja ukochana torba 'Accordion' wg projektu Sary Lawson!


03/04/2013

198. No Reply Blogger

Moje Drogie Czytelniczki i Podglądaczki :) Czasem napiszecie mi na blogu jakiś fajny komentarz, na który nie mogę odpisać. Przez to moje serce pęka, dusza łka a łzy zakłócają mi ostrość widzenia. A nie mogę odpisać przez to, że jesteście tzw No Reply Blogger.


Za każdym razem kiedy ktoś zostawia komentarz na blogu, dostaję powiadomienie na e-mail. Jeśli macie podpięty adres pod wasze konto na blogerze, mogę odpisać do was bezpośrednio, co bardzo ułatwia sprawę. W przeciwnym razie, dodaję komentarz pod postem, ale nie mam wtedy pewności, czy przeczytacie moją odpowiedź. No i zastanawiam się później czy nie myślicie, że was olewam :) Zachęcam więc do podczepienia swojego maila i zmiany ustawień, żebym mogła pisać do was bezpośrednio :) Poniżej zgrabna instrukcja (można kliknąć na każde zdjęcie, żeby zobaczyć je w większej rozdzielczości, widać wtedy czcionkę itp).

22/03/2013

194. Jak Zaznaczać Tkaninę do Pikowania? / How to Mark Quilting Lines?

Chciałam wam na szybko pokazać przyrząd, który w moim mniemaniu zdeklasował kredę krawiecką, ołówki, wszelakie znikopisy do tkanin itp. W tym tygodniu dorwałam w swoje łapy tzw Hera Marker. Jestem w trakcie szycia nowej torby, i używam do tego bajecznej tkaniny Tea Cups in Grey (Melody Miller, kolekcja Ruby Star Rising). Uważam, że pikowane dno zawsze fajnie wygląda (i dodatkowo usztywnia), więc pod tkaninę, którą będę używać na dno (jak i całą resztę za wyjątkiem rączek) podłożyłam dość gruby filc, dodałam jeszcze jeden kawałek kropkowanej tkaniny i ruszyłam do roboty. Zaznaczyłam Hera Marker jak będę pikować, zdecydowałam się na turkusową nić i zanim ją użyłam, dno wyglądało tak:


I just wanted to share with you how I mark my fabrics to be quilted. I usually used quilting ruler + water soluble pens or chalk, but recently I bought a new gadget, and it completely rocks my sewing world!

14/03/2013

191. RIP Google Reader

<a href="http://www.bloglovin.com/blog/3896968/?claim=9jkneywrbxs">Follow my blog with Bloglovin</a>

Miało dziś być szyciowo, ale Googlowy news zbił mnie z tropu. Od 1 lipca Google Reader będzie niedostępny. Jestem do niego tak przyzwyczajona, że dostałam apopleksji, biczowałam się, rozrzuciłam pinezki na podłodze i rolowałam na nich swoje ciało, donośnie szlochając. Byłabym gotowa płacić za użytkowanie GR, ale wątpię czy dałoby to jakikolwiek skutek. Zrobiłam więc mały przegląd alternatyw w sieci, i zdecydowałam się na Bloglovin'. Dopiero zaczynam ustalać profil itp, ale pomyślałam, że podzielę się z wami moją decyzją, bo pewnie 'gdzieś tam' jest więcej osób z podobnym problemem :) Istna Kaka za przeproszeniem...



I wanted to share with you some newly made bags today, but the recent news from Google made me so shuttered, I had to write something about it. So Google Reader will cease to be in July! Yes, no effin' way I could foresee that! Sure, there were some issues with the Reader from time to time, but it worked well most of the time, and I am so used to it! Anyhow, there's no need to write petitions or volunteer to pay for the service, as I doubt they will change their mind. So I made a lil' (or wee as ppl here in Belfast say :)) research and I decided to join Bloglovin'. I'm still setting the profile etc, but expect it to be running by the end of this month. SSDD as Stephen King wrote :)

<a href="http://www.bloglovin.com/blog/3896968/?claim=9jkneywrbxs">Follow my blog with Bloglovin</a>

16/09/2012

160. Tydzień z Ciotką Joaśką / This Week With Auntie Joanna


Urlop dobiegł końca, jutro wracam do pracy. W tym momencie Drogie Czytelniczki, następuje we mnie głęboki smutek, ból, płacz i kaskada gili z nosa :] Czuję się o tak. Kiedyś ten film śmiertelnie mnie przeraził, ale ta scena nadal jest cholernie zabawna :) Szyciowo, zążyłam nadrobić to i owo, więc pokażę wam przedsmak tego, co będę omawiać na blogu w tym tygodniu :) 


My holidays have come to an end. Today is my last day before coming back to the office. Which of course is a deeply sad moment for myself. At this point, I feel excruciating pain, a river of tears is flowing down my face, and I look like this girl. Well, I'm not but I still think this scene is one of the most hilarious moments of cinematography. So, today's post is a teaser of the things to come this week. Because I'm gonna show you in detail, what exactly is in this pile below:



08/07/2012

139. Zestaw 'Alicja w Krainie Czarów' / Alice in Wonderland Set

Hej ho, wracam do świata szycia po blisko tygodniowej przerwie :) Miło mi powitać nowych Obserwatorów! Dzisiaj pokazuję uszyty wczoraj zestaw urodzinowy dla mojej przyjaciółki, która jest fanatyczką Alicji w Krainie Czarów. Jakiś czas temu Olka poprosiła mnie o uszycie futerału na dysk przenośny do komputera. Specjalnie dla niej, zamówiłam materiały w Alicję z firmy Kokka. Wg mnie to jeden z fajniejszych wzorów, które udało mi się dorwać online. Doszyłam jeszcze coś ekstra, bo zostało mi troszkę tkanin. Urodzinowy prezent wygląda więc tak:


Hi to all of you! I've been on a nearly week break from sewing, and boy I did miss that blogging and sewing duties of mine :) I'd like to show you today a birthday set I made for a best friend of mine. Some time ago Olka asked me if I could make a cozy for her portable hdd. So I told yep, it will be your b-day present. And so it happens that she's an absolute maniac of Alice in Wonderland. So I had to order a nice Kokka fabric with Alice! I also made something extra, because one thing is obviously not enough! Here's how it looks like:


Olka podała mi wymiary dysku i poprosiła, żeby futerał miał kieszonkę albo sznureczek na przywiązanie kabelka. Sznureczek wydawał mi się mało praktyczny, postawiłam więc na kieszonkę zapinaną na zamek. Futerał ma kropkowaną podszewkę, dysk przytrzymywany jest na gumeczkę, którą zahacza się o guzik.


Olka gave me hdd's dimensions and asked if the cozy could have a pocket or a string, so that it could hold a cable. I though that a string is a bad idea, so I made a zippered pocket. Apart from Alice in Wonderland Kokka fabric, I used black polka dot, black elastic band and a big violet button. 


Oprócz fizia na punkcie Alicji, Olka jest mistrzynią w szydełkowaniu. Zawsze się zastanawiałam jak można szydełkować w takim tempie jak ona. No ale jednak ewidentnie niektórzy potrafią :) Uszyłam więc organizer na szydełka, wykorzystując tutorial znaleziony tutaj. Ten tutek wpadł mi w oko jakiś tydzień, dwa temu, bo któraś z polskich bloggerek też z niego korzystała - niestety nie pamiętam teraz kto to był... Niby lato mamy w pełni, ale myślę, że Olka powinna niedługo zacząć już produkować na sezon jesienno-zimowy!


Olka, apart from being an absolute addict of everything that's connected with Alice, is a master in crocheting. It blows my mind to see how fast she can make a snood or a neckwarmer. So I decided to make a crochet hook roll, and hope it will keep her hooks organized. You can try to make one too, just use this tutorial from super talented Sarah. Maybe it's not a season for crocheting yet, but the sooner she starts, the more she makes :)

 

28/03/2012

107. Mania, Uzależnienie, Radość! / Obsession, Addiction, Happiness!

Moi Drodzy, zmogło mnie choróbsko i leżę w wyrku, bez sił na szycie. Żeby nie robić więc zbyt długiej przerwy w blogowaniu pokażę tylko na szybko co ostatnio dostałam. Bardzo fajnie jest mieć przyjaciół, którzy też lubią szyć, babrać się w nitkach, materiałach, klejach, guzikach itp :) W zeszłym tygodniu odwiedzili nas znajomi i przywieźli ze sobą 'wpisowe' :D Ponieważ Tabea ma idealne wyczucie tego co mogłoby mi się spodobać, radość była przeogromna! 


Materiały zamierzam wykorzystać do bloków patchworkowych, za wyjątkiem tego w bambi i zwierzaczki. Tasiemki oczywiście użyję do odpicowania ciuszków maluchów w rodzinie! 

Dear All, I'm on a sick leave, with no will or strength to sew. But as I don't want to make a long break between posts, I decided to show you what I got last week. 


It's cool to have friends who love to sew, craft, make jewellery etc. We had a visit from Germany last Monday-Thursday, and I got a little gift I adore so much! I deeply believe that Tabea has a 6th sense when it comes to choosing gifts. She never made a mistake! What's even better, I already know what I will use these fabrics for - they will be perfect for my new patchwork blocks, apart from the one in bambis. I still have to think about this one. As for the ribbons, I'll use them mainly to pimp up children's clothing of course!

25/03/2012

106. Nowe Miejsce / A New Place

Założę się, że część z was słyszała o poznańskiej kawiarence szyciowej. To nowy lokal, w którym można zjeść ciacho, popić dobrą kawą, poczytać książki o szyciu, filcowaniu i innych cudach na patyku, a co najważniejsze kupić wyjątkowe materiały albo zapisać się na jakiś kurs/warsztat. Jak dla mnie bomba! Korzystając z okazji, wybrałam się do Nitki na rekonesans. Z podekscytowania zapomniałam zrobić zdjęć pierwszego pomieszczenia, tego spożywczego i skupiłam się tylko na materiałach, tasiemkach i wyszywkach :) Chyba trzeba będzie wrócić tam po raz drugi, żeby naprawić swój błąd! Chociaż podróż z mojej części Poznania (Dębiec pany :P) trwa tam około godziny :) Drogie Niteczki, trzymam kciuki za wasz biznes!




 


There's a new place in our city, a sewing place, where you can chill out with a cup of nice coffee, browse through craft books and what's most important, you can enroll on a sewing course or just come with your fabrics and sew. What a great idea! I know there's a similar place in Paris, but it makes me so proud to live in a city where this place was brought to life. So I had a quick coffee, bought fabrics and took some pictures. Unfortunately, I only took them in the sewing/shop room and totally forgot about the café part :/ Oh the excitement! I guess I'll just have to come back there :D

 

19/03/2012

104. Pimp up my tunic

"Weź sobie tą tunikę potnij na materiał, może Ci się przyda". No ale jak? Przecież oprócz tej plamy, która nie da się sprać nawet po kilku próbach, wygląda OK. No to postaram się coś z niej zrobić! Więc ciotka Asia wzięła kolorowe guziki, kawałek turkusowej tkaniny i jakieś 25 cm tasiemki. I udało się wyczarować takie coś:


 

Całkiem jestem z tego zadowolona. Mojej 4 letniej siostrzenicy też powinno się spodobać!


"Just take this tunic; cut it to pieces, maybe you'll use the white fabric". But how come? Apart from the nasty stain that my sister couldn't get rid off, it looked perfectly fine! So me, Auntie Joanna took pink buttons, a piece of aqua fabric and a nice ribbon. And I managed to make a brand new tunic. 

Before:
 And after:

And I'm pretty pleased with how it looks right now. A perfect tunic for a 4 year old!

09/03/2012

100. Pomysły? Ideas?

Nowy zakup, nowa radość. Szczególnie, kiedy z paczki łypią na mnie tak pięknie zapakowane tkaniny :) Myślałam o tym, żeby przeznaczyć ten materiał na imbrykowe ubranko i inne kuchenne pierdółki. A jakie wy mielibyście pomysły? Tak na marginesie- pracuję teraz nad dwoma tutorialami, więc mam nadzieję, że niedługo pokażę wam coś ciekawszego :)


A new purchase equals loads of fun! Especially when a package holds such beauties. I though about using this fabric to make a tea cozy and other kitchen-related stuff. And what would you make with it? BTW - I am working on two tutorials right now, so hopefully, I'll show somewthing interesting soon :)


23/12/2011

074. Święta święta / Yep, Christmas again

Razem z Gizmem, życzymy wszystkim czytelnikom bloga leniwych, umiarkowanie obżartych i oczywiście rodzinnych świąt :) Znikam na parę dni z blogosfery, w celach wiadomych. Odezwę się do was przed Nowym Rokiem - planuję wrzucić w Grudniu jeszcze +/- dwa posty. Muszę przecież pokazać choć część prezentów, które tak zapalczywie szyłam w ostatnim czasie. 



ENGLISH:


Me and Gizmo, my lovely cat and this blog's only male model, wish you a lazy, moderately gluttonous and lovely Christmas :) I'm gonna to take a break for a few days now, but will definitely be back before the 31st. After all, I have to show you the rest of the gifts I have been working on over the last weeks!

21/11/2011

065. Niewydarzone plony zeszłego tygodnia / Last week's harvest

Niewydarzone, bo skromne i tylko w liczbie sztuk 2! Czym charakteryzuje się sezon jesienno-zimowy? Wzmocnionym apetytem na słodkości, tęsknotą za żywymi kolorami, rozleniwieniem, wzmożoną ilością pochłanianych lektur, potrzebą ciepła i otulaniem się w milusie rzeczy :) 


Tak w wieeeelkim skrócie, bo chyba ile ludzi, tyle opinii i lista mogłaby się ciągnąć w nieskończoność. W związku z powyższymi potrzebami, Marta dostała w końcu 2gą część do kompletu Gospodyni Idealnej, a Dorota zamówiony komin w odcieniach niebieskiego. 


ENGLISH:

So last week's harvest are really modest - only 2 pieces! What's typical of each fall-winter season? Sugar cravings, longing for vivid colors, increased number of read books, a need to snuggle and wear cozy and warm clothing. That's in short, as I bet that the list can be endless! Bearing the above-mentioned in mind, Marta finally got the 2nd piece of her Perfect Housewife set, and Dorota got the bluish neckwarmer she ordered some 2 or 3 weeks ago. 


It's warm and soft so I hope it's perfect for this season!


23/10/2011

060. Współpraca z Minimetrami / A Cooperation with Minimetry

Pamiętacie jak w zeszłym miesiącu napisałam post o byciu produktywnym? Napisałam też, że część z rzeczy, które wtedy uszyłam jedzie do Konina. No więc z wielką przyjemnością informuję, że sklepik Minimetry poprosił mnie o uszycie kilku rzeczy dla maluszków. 

 zdjęcie pochodzi ze strony www.minimetry.pl

Nie mogłam odmówić, więc uszyłam piórniki, worki na kapcie itp. Jeśli chcecie, możecie się wybrać do nich na zakupy, w zakładce "Akcesoria" są już wystawione 3 z 4 worków, które przygotowałam i mam nadzieję, że w najbliższym czasie pojawi się reszta z zamówienia, m.in piórniki w soczyste jabłka, zadziorne żaby i słodkie misie z jelonkami :) 

ENGLISH:

If you remember a certain post from September, you'd remember that I wrote on being productive. I also wrote that majority of the products from that post will be send by post to Konin. So I have a pleasure of announcing that Minimetry shop asked me to sew some items, like drawstring bags or pencil cases for their shop. 

 a picture taken from www.minimetry.pl
I couldn't say no!If you wish, you can check drawstring bags in 'Akcesoria' tab - right here. That's like 35% of the items I sent, and I hope that soon, the shop will upload pencil cases in apples, frogs and sweet bears :)

29/09/2011

055. Słodka jesień / Sweet Fall

Nie ma to jak kawka i pączek jesiennym popołudniem. Albo wynaturzony niedosmażony pączek... Bo tak właśnie wygląda moja nowa poducha na szpileczki, którą robiłam 'na oko', podniecona jej wspaniałą wizją w najnowszej Burdzie 10/2011.

Najpierw okazało się, że w całym Poznaniu znalazłam jeden kawałek brązowego filcu. Dlatego musiałam dokupić cytrynowy, który robi za niedosmażony spód pączka, względnie ciastka :) Jeśli kogoś ów wytwór interesuje i chciałby sobie takiego zmajstrować, Burda mianowała go nr 153 w październikowym numerze. 
Na początku byłam mega niezadowolona z końcowego efektu, ale nie ma się co dziwić. Nie skalkowałam wzoru tylko rysowałam na czuja, starając się trzymać wymiarów podanych w opisie. W efekcie wycięłam za duże koło wewnętrzne i wyszedł mi odchudzony precel. Dzisiaj jednak stwierdziłam, że nawet ma to swój urok i precel jest praktyczny, bo mogę w jego środku umieścić kubek! Poducha na szpilki wyszła jaka wyszła, następna będzie ładniejsza. Od niedociągnięcia odwraca uwagę Gizmo - rekompensuje wrażenia estetyczne zdjęciem z moim rozbrajającym kotem, który wzrokim pokazuje co o tym wszystkim myśli: 


ENGLISH:

There's nothing better than a cup of coffee and a donut, especially in fall :) Today I've noticed first leaves when coming back from work - god, I love fall! But back to donuts - sometimes they are underdone. Cause this is exactly how my new pincushion looks like. 


I fell in love with the project from recent Burda (10/2011, model nr 153) when I saw nice, mouthwatering pictures and I though I have to make one for myself! 


And then my problems began. First of all, I could not find two sheets of brown felt, so I settled for yellow. And the yellow one had to be used as the bottom of the donut or a cookie if you wish. Not good. Then, I decided not to use the template from the magazine. Who to hell uses templates when it looks so simple right? :P Oh the stupidity! 


I cut the inner circle way too big and as a result the cookie looks like an unnatural pretzel. But then, after coming back from work, I though it's not that bad and looks kinda cute. And on top of that, it's practical - I can put a mug in the ginormous whole! And you can admire Gizmo who was just himself when I took pictures for you guys - nosy as always!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...