"Weź sobie tą tunikę potnij na materiał, może Ci się przyda". No ale jak? Przecież oprócz tej plamy, która nie da się sprać nawet po kilku próbach, wygląda OK. No to postaram się coś z niej zrobić! Więc ciotka Asia wzięła kolorowe guziki, kawałek turkusowej tkaniny i jakieś 25 cm tasiemki. I udało się wyczarować takie coś:
Całkiem jestem z tego zadowolona. Mojej 4 letniej siostrzenicy też powinno się spodobać!
"Just take this tunic; cut it to pieces, maybe you'll use the white fabric". But how come? Apart from the nasty stain that my sister couldn't get rid off, it looked perfectly fine! So me, Auntie Joanna took pink buttons, a piece of aqua fabric and a nice ribbon. And I managed to make a brand new tunic.
Before:
And after:
And I'm pretty pleased with how it looks right now. A perfect tunic for a 4 year old!
No i ciotka Asia wyczarowała cudo:D
ReplyDelete"Bo wszystkie Aśki to fajnie dziewczyny" ;)
DeleteWiadomo:D
Deletectery i pół, wypraszamy sobie :P
ReplyDeleteno no, mamusia cepia sie baldziej niz maluda :P
DeleteBardzo fajna przeróbka.Tunika wygląda o niebo lepiej :)
ReplyDeleteBomba ta tasiemka ze scenkami super! Przemiana szybka i skuteczna:]
ReplyDeleteŚwietna robota :)
ReplyDeleteCiocia Czarodziejka choć nie czarownica:-))
ReplyDeleteślicznie wyszło!!!1
Dziewczyny dzięki za wszystkie komentarze! A mnie cieszy, ze wkrotce bede miala jeszcze wiecej tasiemek do podobnych przerobek :) W tym w hipopotamy i muffinki!
ReplyDelete