Czyli pokazuję kolejną część prezentów świątecznych. Tadam tadam, przed wami Tildowa Rodzina Ślimaków ze Ślimakowa Dolnego. Tata Jeremiasz (granatowa muszla), Mama Brygida (biała muszla) i córeczka Anastazja.
Najstarsza z najmłodszych w naszej familii kocha ślimaki. I w całej mojej tolerancji, nie rozumiem jak można zauroczyć się obślizgłymi ogiglami? Przecież każdy wie, że najsłodsze zwierzęta to żyrafy, surykatki, małpy i inne futrzane i kudłate piękności! O kotach nie wspominam, bo to oczywiste :) No ale dziecko kocha ślimaki, ciotka ulega i szyje. A potem dziecko się cieszy. Przynajmniej taki mam plan :)
Przypominam też, że ciągle można stanąć w kolejce po zestaw tkanin. Zapraszam na moje drugie Candy.
ENGLISH:
So, I hereby present the next batch of Christmas presents. <Drumroll> It's the Snails family from the Dotted Snail City! Dad Jeremiah (blue shell), Mom Bridget (white shell) and daughter Anastacia (pink shell).
The oldest one from the young ones in our family simply adores snails. And despite my good intentions, I do not get it! How can someone like sticky, slimy creatures? Everybody knows that the best animals ever are the furry ones! Like meerkats or monkeys, not to mention cats! But whatever. The kind just loves them, I love my niece, so I just made three funky snails and that's how it should be :)
Don't forget to enter my Giveaway! You still have 2 days.
Ślimaki są świetne! :)
ReplyDeleteprześliczne ślimorki!
ReplyDeleteI love these!! I'm going to check out your Flickr and stuff. Are there patterns in english?
ReplyDelete@ SewLindaAnn, no patterns in English I am afraid - but hopefully these will be there one day :)
ReplyDeleteNo ja mam nawet wydrukowanego tego ślimaka ale zabrać się za niego nie mogę, właśnie takie inne szyję...kudłate, ale co zrobić jedni wolą kudłate a drudzy rybki i ślimaczki....Pozdrawiam. Superowe te Twoje Tildy:)
ReplyDeleteurocza rodzinka:)
ReplyDeletePrzesłodka rodzinka!!!
ReplyDeletePiękne rzeczy tworzysz :) Dodaję do znajomych i z pewnością będę odwiedzała Twój magiczny zakątek ;) Zapraszam równie serdecznie na swojego bloga :)
ReplyDeleteDzięki dziewczyny, aż chce się więcej szyć jak się czyta taki miłe rzeczy :) Zabieram się za przeglądanie nowych blogów od nowych czytelników :)
ReplyDeletesa boskie!
ReplyDelete