(English version starts in the middle of this post)
Ostatnio udało mi się skończyć kilka drobniejszych projektów, więc pokażę dzisiaj dwa z nich.
Pierwszym jest długa kosmetyczka w matrioszki - starałam się uszyć kilka rzeczy z resztek tkanin, które były za małe na jakieś większe torby czy organizery, a żal mi było ich na przyszłościowe patchworki. Tym samym pozbyłam się już tego wzorku w matrioszki, co smuci me serce i duszę! Za każdym razem kiedy mam uszyć coś z tkanin w babuchy, zastanawiam się czy aby faktycznie to dobry wybór? Nic już na to nie poradzę, najchętniej nigdy bym tych tkanin nie ruszała, ale oglądała za gablotą jak w muzeum!
Ale ale - odnośnie kosmetyczki - główne części przepikowałam w diament, dorobiłam szerokie boki i wszystko obszyłam kropeczkową lamówką. Zamek był doszyty do głównych brzegów kosmetyczki i obszyty tą samą lamówką. Do ozdoby dodałam turkusową tasiemkę i ceramiczną matrioszkę.
Drugą rzeczą jest podróżny futerał na pędzle do makijażu. Na jego uszycie wystarczyła jedna tłusta ćwiartka, kawałek ceraty w grochy, czarna tasiemka i czerwona lamówka. Jestem z tego futerału całkiem zadowolona, i na pewno uszyję więcej, bo tłustych ćwiatek mi się nazbierało. A wzór był podpatrzony z
Sew4Home.
Teraz mam rozkrojone dwie torby i super plany na Marzec, muszę więc pędzić do maszyny!
Recently I've had a chance to finish few smaller projects, so today I will show you two of them.
The first one is a longish cosmetic bag in matryoshka dolls and pink polka dot fabrics. I made it using fabric remnants that I did not want to sacrifice for patchwork yet, but they were not big enough for organisers or bags. Therefore, I no longer have this lovely fabric in my stash, which makes me sad. Add to that Belfast rainy weather and strong winds, and you have an image of depressed Joanna ;) I just adore matryoshkas so much!
I quilted main part of the bag in diamond shapes, and used a lot of bias binding, which was also used to attach zipper. As you see, I also added turquoise ribbon and ceramic doll bead to use as a zipper pull.
The second project I finished is my first makeup brush roll-up bag. I used pattern presented on Sew4Home site, which I wanted to try for ages. You just need one FQ to make it, and some oilcloth, ribbon and bias binding. It was very easy to make, and I think it looks pretty decent!
Now I better get back to my two bags in progress! See you soon!